Wokol Beskidu Niskiego
Sobota, 10 kwietnia 2010
· Komentarze(5)
W cieniu tragedii z Smolenska ruszylem na dluga trase na Slowacje.Jak wyjezdzlem ladna pogoda w saczu,poczatek z wiatrem i super srednia na Krzyzowce,29,1km/h
Zjazd do Mochnaczki szybki i skret na Muszynke.tam tez mi poszlo jak splatka.
Zjazd do Tarnowa,na poczatku troche kamykow na jezdni,dopiero po 2km droga byla czysta i predkosci dochodzily do 70km/h.O dziwo na Slowacji piekna pogoda.Skrecilem w Tarnovie na Bardejow i dalej z wiatrem.W Bardejowie sie troche pogoda psuje ale niegrozie.
Bardejov
Za Bardejowskimi Kupelami skrecam na Zborov i dalej na Konieczna.10km pod gore i pod wiatr.
Masakra jak sie ciezko jechalo.
Juz niedaleko
Wytelepalem sie na gore i niemila niespodzianka grad!UCiekalem przed nim az do Zdyni tam sie uspokoilo ale juz caly schlapany bylem.Mialem dyemat czy jechac przez Uscie czy Magure,wybralem Magure bo mniej chmur bylo nad nia.
W tle Magura
POdjazd poszedl mi abrdzo sprawnie,pierwszy raz tamtedy podjezdzalem ale bardzo fajne nachylenie.
ZJazd z Magury mniej ciekawy,mokro chyba chwile temu tam padalo.Dalsza droga do Gorlic po mokrym asfalcie.W gorlicach sucho wiec od razu skierowalem sie na Sacz.Juz powoli tracilem sily i podjazd na Ropska i Cieniawe bardzo powoli.Skrecilem na Ptaszkowa i tamtey juz szybko do domu.
Profil
HZ-2:23h
FZ-2:40
Pz-30m
Zjazd do Mochnaczki szybki i skret na Muszynke.tam tez mi poszlo jak splatka.
Muszynka© kr1s1983
Zjazd do Tarnowa,na poczatku troche kamykow na jezdni,dopiero po 2km droga byla czysta i predkosci dochodzily do 70km/h.O dziwo na Slowacji piekna pogoda.Skrecilem w Tarnovie na Bardejow i dalej z wiatrem.W Bardejowie sie troche pogoda psuje ale niegrozie.
Bardejov
Bardejov© kr1s1983
Za Bardejowskimi Kupelami skrecam na Zborov i dalej na Konieczna.10km pod gore i pod wiatr.
Podjazd pod Konieczna© kr1s1983
Masakra jak sie ciezko jechalo.
Juz niedaleko
Koncowka podjazdu© kr1s1983
Wytelepalem sie na gore i niemila niespodzianka grad!UCiekalem przed nim az do Zdyni tam sie uspokoilo ale juz caly schlapany bylem.Mialem dyemat czy jechac przez Uscie czy Magure,wybralem Magure bo mniej chmur bylo nad nia.
W tle Magura
Magura w tle© kr1s1983
POdjazd poszedl mi abrdzo sprawnie,pierwszy raz tamtedy podjezdzalem ale bardzo fajne nachylenie.
Podjazd pod Magure© kr1s1983
Magura© kr1s1983
ZJazd z Magury mniej ciekawy,mokro chyba chwile temu tam padalo.Dalsza droga do Gorlic po mokrym asfalcie.W gorlicach sucho wiec od razu skierowalem sie na Sacz.Juz powoli tracilem sily i podjazd na Ropska i Cieniawe bardzo powoli.Skrecilem na Ptaszkowa i tamtey juz szybko do domu.
Profil
HZ-2:23h
FZ-2:40
Pz-30m
kr1s1983
