Wrocilem w koncu w gory i to mocno.Wyjechalem rano i kierunek Kroscienko,tutaj wiadomo plasko.1 podjazd pod Snoske i juz ladne widoki Mocna burza szla z poludnia Dlugo tam nie siedzialem,zjazdy do Mizernej i caly czas mocno az do Harklowej,chcialem uciec przed burza.Tutaj zaczyna sie piekny podjazd na Plrzelecz Knurowska
Jechalem dosyc spokojnie.Jakies 500m od szczytu zerwalem sie mocniej jadac pod 30km/h.Tetno skoczylo do 180 Na przeleczy Zjazd pod wiatr ale i tak dawalem mocno.Rozkopali krotki fragment przed Ochotnica i ciezko bylo przejechac.Do Sacza juz spokojnie.Postanowielm jeszcze przejechac przez Zeleznikowa i tam mnie schlapal deszcz
Komentarze (1)
Knurowska jest super - zrobili w tamtym roku nowy asfalt od strony Nowego Targu i jedzie się wyśmienicie. Za to zjazd z drugiej strony kiepski, nie dość, że że asfalt zły, to jeszcze praktycznie nie ma zjazdu fajnego zjazdu, jest tylko lekki spad aż do samej Ochotnicy Dolnej...
Fajna wycieczka, też byłem na Knurowskiej, ale w drugą stronę i miałem super zjazd potem :)
Trenuje kolarstwo szosowe od 6 lat.Mieszkam w gorzystych terenach wiec moje treningi odbywaja sie glownie na podjazdach i zjazdach.Preferuje krotkie i intensywne treningi chociaz tez zdarzaja sie dalsze wyjazdy.Staram sie tez startowac we wszystkich okolicznych wyscigach,rajdach etc.Co niedziele wspolne treningi z grupa Stc.W tyg. trenuje przewaznie sam,chociaz czasem zdarza sie jakas wspolna ustawka.