Jakubik

Czwartek, 3 czerwca 2010 · Komentarze(0)
Wyjechalem wczesnie rano o godz 6,zimno bardzo kolo 9 stopni ale slonce coraz smielej dawalo.Jechalem od pocztku pod wiatr do tego nie moglem sie jakos rozgrzac.POdjazd pod Krzyzowke spokojnie,zjazd do Mochnaczki i tam skrecm na Jakubik.DObry jest ten podjazd koncowka robi wrzenie.Zjazd do Krynicy niestety w remoncie i jechalem 10km/h.W Krycnicy skrecam na Sacz i ostro ide pod Krzyzowke.POzniej znow pod witr chyba zmienil kierunek i tak do domu.PO poludniu jeszcze 20km z Mysha do Jamnicy

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ksree

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]