Road Trophy Etap 3
Niedziela, 4 września 2011
· Komentarze(3)
Ostatni etap Road Trophy.Mialem go zamiar jechac na maxa.Nie bylo nic do stracenia.Rano bylem w dobrej formie,jakos sie zregenerowalem i po rozgrzewce na start.Bylem w samym przodzie.Poczatek mial byc znow na Połom,dalej przez Zaolzie i podjazd przez plyty na Koniakow,zeby nie bylo malo to jeszcze zjazd kamesznica w dol i Kamesznica do gory.Byl to kosmos,chyba od razu z 700m w pionie na 10km.Nogi mialem tak napakowane na gorze ze nie bylo czym krecic.Stracilem do czolowki i na zjezdach dolaczylem do kilkuosobowej grupki.Cielismy pod 80km/h do Milowki.tam skret na rajcze i za chwile na Nieledwie.Podjazd na Kotelnice.Tam tez sztywno ale przed szczytem odzyskalem sily i mocno pociagnelem.Zjazdy i jedziemy do Dolinki Jaworzynki.Przez las szlo bardzo mocne tempo.lekko pod gore i ponad 33km/h.Kazdy dawal mocne zmiany,na zjazdach sie to troche rozbijalo.DOtarlismy do Trojstyku i wjechalismy do Czech.Caly czas takie hopki,ja odzyskalem 2 zycie i dawalem mocne zmiany na podjazdach.Wjechalismy w plaski teren,szedl zaciag ponad 50km/h.Mialem dosc ale dotrwalem do granicy polskiej i stamtad juz byl podjazd do Ochodzitej glowna droga.Zostawilem wszystkich za plecami i dotarlem do mety.Bylem bardzo zadowolony,smiem twierdzic ze to byla moja najlepsza jazda w zyciu:)Niezly czas i ostatecznie koncze Road Trophy 17 w kategorii ze strata 1h do zwycienzcy
Ekipa przed startem© kr1s1983
Na mecie wyprzedzam jeszcze jednego goscia© kr1s1983