Trening popoludniu.W koncu te mrozy zelzyly,jakies -5 bylo na trasie.Fajnie sie jechalo,w pierwsza strone wiatr pomagal.CIemno zrobilo sie dopiero na nawrocie.SPowrotem cislem mocno,pod Just noga podawala
Komentarze (1)
Czchów!
Witaj! Jak przeczytałem tytuł musiałem zajrzeć :) Mimo że mieszkam w Krakowie, część mojej rodziny tam mieszka i też czasem mam sposobność jeździć w to miejsce, tyle że z Krakowa. Mam nadzieje że dobrze Ci się jechało i może kiedyś będzie możliwość spotkania na trasie! :)
Trenuje kolarstwo szosowe od 6 lat.Mieszkam w gorzystych terenach wiec moje treningi odbywaja sie glownie na podjazdach i zjazdach.Preferuje krotkie i intensywne treningi chociaz tez zdarzaja sie dalsze wyjazdy.Staram sie tez startowac we wszystkich okolicznych wyscigach,rajdach etc.Co niedziele wspolne treningi z grupa Stc.W tyg. trenuje przewaznie sam,chociaz czasem zdarza sie jakas wspolna ustawka.