Dookola Klimkowki
Niedziela, 3 czerwca 2012
· Komentarze(0)
od dawna planowalem ta trase jednak zawsze cos wychodzilo,a to pogoda sie zmieniala a to czasu braklo.Najpierw w kierunku Grybowa przez Cieniawe.Dlugi i wkurzajacy podjazd.Dalej do Grybowa w dol.Tam jade prosto i podjazd na Ropska,dosyc fajnie wialo i lekko sie jechalo.Mijam ROpe i dopiero za Szymbarkiem skrecam na Bielanke.Momentami bardzo kiepski asfalt.POdjazd na Bielanke i skret w lewo i znow do gory.ZJezdzam do Leszczyn,chwila odpoczynku po plaskim i znow do gory na Oderne.Tam sie robi fajna pogoda sloneczko grzeje.ZJezdzam do Uscia i skrecam na Skwirtne.Tam fajny podjazd ktory jechalismy na Klasyku w maju.Zjezdzam do Hanczowej i podjezdzam na Czarna.Uff mam juz dosyc tych podjazdow a jeszcze trzeba na Binczarowa.Tam zaczyna kropic,probuje przyspieszac.Jednak nie rpzestaje padac,do Sacza mnie praktycznie nie zmoczylo.jednak tych much sie naprzyklejalo.