Monte Zoncolan

Poniedziałek, 1 lipca 2013 · Komentarze(2)
Kategoria szosowka
na zdobycie tej gory czekalem prawie 3 lata.Wtedy podejmowalem probe ale ulewa ktora zlapala mnie juz na poczatku niestety skutecznie zniechecila.Teraz znow niewiele by brakowalo a bylbym odpuscil.Jadac autem kolo Udine widzialem nad gorami brzydkie chmury a prognozy tez nie zachecaly.DO tego 19.30 to nie jest dobra godzina na start.Ale coz dojezdzamy do Ovary i szybko sie ubieram.Od razu wjezdzam na podjazd.Poczatk jest lajtowy jkies 10-12% az do miejscowosci Larise gdzie naraz w lesie jest kolo 16%.DObrze ze wzielem treningowy rower gdzie mam 3 tarcze 30 i 28 z tylu na kasecie.Jechalem bez przepychania,bardzo wolno.Pierwsze kilometry szly jak krew z nosa.DO 3km jest mega sztywno,pozniej na chwile odpuscilo by znow przejsc na 16%.PO drodze nie ma wlasciwie domow,kilka letniskowych zamknietych.Dojezdzam do skretu na jakies schronisko i tam podjazd odpuszcza.Lece mocniej i dojezdzam do tunelów.Kurde moglem wziasc czolowke.Nic nie widac a to jakies 500m po ciemku,trzeba uwazac zey w sciane nie wjechac.Byly 3 tunele po ich przejechaniu juz widac przelecz.Mijam tablizcke Marco Pantaniego i jstem na szczycie!
Widoki slabe,ale to przez chmury.Widac jakies wyciagi narciarskie i hotel.Pusto zupelnie,po dordze minelo mnie tylko jedno auto.Chwila na zdjecia i zjazd.W tunelach masakra,pozniej nie lepiej trzeba caly czas hamowac.200m i serpentyna.Boje sie wystrzalu detek od temepratury.Z ulga docieram do Larise tam juz prosta droga.Pakuje sie idealnie przed zmrokiem do auta
/1451861
Podjazd przez Larise © kr1s1983

Poczatek podjazdu w lesie © kr1s1983

Zdjecia hsitorycznych gwiazd kolarstwa © kr1s1983

Polowa podjazdu © kr1s1983

Niedaleko od szczytu © kr1s1983

Marco Pantani © kr1s1983

Zaczynaja sie tunele © kr1s1983

Ostatnie proste © kr1s1983

W koncu na Monte Zoncolan © kr1s1983

Pomnik © kr1s1983

Jest,jest,jest! © kr1s1983

Pomnik © kr1s1983

Salf made photo © kr1s1983

Szczyt © kr1s1983

Komentarze (2)

qrde to nie slyszelismy w takim razie,nikogo tam nie widzialem a szkoda.Mocno krecilismy w dol.Ładna trasa CI wyszla:)

kr1s1983 10:50 czwartek, 4 lipca 2013

Szaleństwo :)

ps. darłem sie do Was jak zjeżdżaliście wczoraj z Młyńczysk, siedziałem kolo tej kapliczki z wodopojem w Jastrzębiu ;)

WuJekG 17:25 środa, 3 lipca 2013
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iwyga

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]