wieczorna przejazdza po gorkach pod Saczem.Najpierw na Łęke i zjazd.Podjechalem na Siedlce i zjazd do korzennej.POzniej juz tylko pod gore i do Sacza w doł.Ciemnawo sie robilo jak konczylem /1451861
Trenuje kolarstwo szosowe od 6 lat.Mieszkam w gorzystych terenach wiec moje treningi odbywaja sie glownie na podjazdach i zjazdach.Preferuje krotkie i intensywne treningi chociaz tez zdarzaja sie dalsze wyjazdy.Staram sie tez startowac we wszystkich okolicznych wyscigach,rajdach etc.Co niedziele wspolne treningi z grupa Stc.W tyg. trenuje przewaznie sam,chociaz czasem zdarza sie jakas wspolna ustawka.