Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2009

Dystans całkowity:1631.50 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:57:25
Średnia prędkość:28.42 km/h
Maksymalna prędkość:69.00 km/h
Suma podjazdów:2280 m
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:62.75 km i 2h 12m
Więcej statystyk

miasto

Wtorek, 17 marca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria mtb
miasto

powrot na montane

Poniedziałek, 16 marca 2009 · Komentarze(4)
Kategoria szosowka
nowy sacz-bgusza-nowy sacz.Od razu zlapal mnie deszcz ale jechalem dalej.Zlozylem spowrotem accenta i chcialem sprawdzic.NIe dzialala mi przednia przezutka wiec jazda na malej tarczy.Wialo z zachodu bardzo mocno stad powrot byl chyba owlnijszy niz ywjazd na gore

zbiorka STC

Niedziela, 15 marca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
W koncu sie wyjezdzilem.Wyruszyem wczesnie rano,bylo zimno ale piekne slonce.Dojechalem do Czernca i zawrocilem do sacza.Wialo z zachodu wiec wiatrem.Od razu skoczylem na zbiorke i bylo nas z 10.Pomysl ta sama trasa co jechalem:)Jechalisy w graniach 34-38km/h.dojechalem do zabrzeza i robilem zwrotke dobrze ze jeszcze 3 od nas tez zawrocilo to po zmianac az do golkowic i ja skrecilem do sacza.Ogolnie cala trasa plaska ale zmachalem sie.

szoska w sloncu

Sobota, 14 marca 2009 · Komentarze(2)
Kategoria szosowka
nowy sacz-grybow-stroze-grybow-nowy sacz.Pogoda zrobila sie ladna i sloneczko wyszlo,iatr zimny z zachodu.Wiec w piewsza z strone z wiatrek i srednia 29,2 w grybowie.Powrot wolniejszy ale stracile sily bo nie jadlem od rana.

na nowej ramie

Piątek, 13 marca 2009 · Komentarze(3)
Kategoria szosowka
Pierwsza przejazdzka rowerem na nowej ramie Treka.PO prostu szok jak tlumi drgania i jakie to sztywne.Gdyby nie to ze padla mi rpzednia przerzutka i jechalem na blacie caly czas to podjazdy pewnie bym robil z 2 razy szybciej.Dzis przejzdzka Nowy sacz-Teoborze-nowy sacz-brzezna-bryjow-nowy sacz.Pogoda niepewna ale bylo sucho i nie padalo

miasto

Czwartek, 12 marca 2009 · Komentarze(0)
miasto

miasto

Środa, 11 marca 2009 · Komentarze(0)
miasto

znow na goralu

Wtorek, 10 marca 2009 · Komentarze(0)
Najpierw miasto 12km,poznij po poludniu na goralu przy bardzo ladnej pogodzie i lekkim wietrze.Trasa nowy sacz-golkowice-przyszowa-naszacowice-podegrodzie-nowy sacz.Jechalo sie nad wyraz szybko jak na ten rower.

miasto

Wtorek, 10 marca 2009 · Komentarze(0)
real i spowrotem

zimowa masakra

Poniedziałek, 9 marca 2009 · Komentarze(4)
Na poczatku 12km miasta.Pozniej z Markiem pojechalismy na troche dluzsza niz do tej port przejazdzke.Ja dalej nie mam swojej szosy wiec na MTB.Poczatek fajny,lekko kropilo wiatr wial w plecy.. i tak az do samego Berestu.Podjazd na Berest juz w padajacym sniegu ale jakos sie tego nie odczuwalo i podjazd poszedl mi sprawnie.Od Krzyzowki masakra,zapomnialem swiatel! i zjazd po ciemku.DO tego poziomo padal ostry snieg i musialem oczy zamykac.Cala droge modlilem sie zeby juz dojechac a droga sie starsznie dluzyla.pelno wody na drodze i przerazliwie zimno.Trasa Nowy sacz-bogusza-berest-krzyzowka-nowy sacz