Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2012

Dystans całkowity:2130.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:71:23
Średnia prędkość:29.66 km/h
Maksymalna prędkość:82.00 km/h
Suma podjazdów:13703 m
Maks. tętno maksymalne:170 (87 %)
Maks. tętno średnie:142 (73 %)
Suma kalorii:2400 kcal
Liczba aktywności:39
Średnio na aktywność:54.62 km i 1h 52m
Więcej statystyk

miasto

Poniedziałek, 16 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
miasto

Deszczowy trening

Niedziela, 15 kwietnia 2012 · Komentarze(1)
raz na jakis czas kolarz powinien sie upodlic i tak tez zrobilem.Niedziela byla deszczowa a mnie dosyc ciaglo na trening wiec po poludniu wyjechalem.Padalo caly czas na koniec to juz mocno.Kierunek Łęka.Podjazd pod wiatr,zjazdy powolne na serpentynach.Dojechalem do WOjnarowej i dalej na Tarnow az do Groimnika gdzie skrecilem na Jurkow.Tam jedna hopa.Dalej to juz nudy glowna droga 75.

Zakopane

Piątek, 13 kwietnia 2012 · Komentarze(4)
Planowalem juz od dawna jakis dluzszy wyjazd,zawsze cos stawało na przeszkodzie.Prognozy mowily o sloncu od rana wiec sie nie zastanawialem.Umowilem sie tylko z PIotrkiem w NOwym Targu.Wyruszam z Sacza o 7 rano,kierunek na Kroscienko.Padalo w nocy wievc rezygnuje z jazdy przez Przelecz Knurowska.Wale pod wiatr caly czas,po skrecie w kroscienku juz calkiem czolowy.Wspinam sie mozlonie i jestem na Snosce.Widok na Tatrz powala.Zjezdzam kawalek i musze skrecic na Czorsztyn bo jest objazd a na nim 14% scianka.. Dalej to walka pod wiatr do samego NT.Na rondzie czeka juz na mnie Piotrek i ruszamy wspolnie w kierunku Bukowiny.Skrecamy na Leśnice i robimy dlugi podjazd.fajna tam jest droga,ruch zerowy koncowka jest dosyc ciezka.Wyjezdzamy na droge idaca z Gliczarowa i wjezdzamy na rondo,dalej juz na Glodowke.Widoki masakra,zjazd do Zakopanego miejscami mokra droga,trzeba zwalniac.Wpadamy do Zakopca,kolo skoczni i przez miasto.Na obrzeżach skrecamy na Salamandre,balem sie tego podjazdu ale nie bylo tak zle,pare trudnych sekcji i i jestesmy na Butorowym Wierchu,stamtad chwile dziurawym zjazdem i wyjezdzamy na Bahledowke,pieknyw diok na Tatry,dalej sierockie,leszxczyny,gdzies tam osiagam maxa 89,4km/h.Wskakujemz na glowna droga i jedyiemz na Glicyarow,takten Gliczarow z TDP..meczylem go strasznie na kasecie 25 ale jakos poszlo,podrywalo mi przednie kolo.Przed rondem skrecamy na Lesnice i juz do Ostrowska.Tam sie rozdzielamy i jade w kierunku Sacza.POdjazd na Knurowska masakra,ledwo krecilem.Przez Ochotrnice przelatuje z wiatrem niestety do Sacza jade pod wmordewind.Na koniec ledwo juz krecilem ale wyjazd super!

Salamandra na Butorowy © kr1s1983

Sierockie © kr1s1983

Na Glodowce © kr1s1983

Tatry by Piter © kr1s1983

Widok na tatry © kr1s1983

Giewont © kr1s1983

Na Cyrhli © kr1s1983

miasto

Czwartek, 12 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
miasto

Siekierczyna

Czwartek, 12 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
spokojny trening na Siekierczyne przez Dlugołęke.fajny podjazd ale asfalt jest fatalny dopiero sam podjazd ok.Zjazd do Przyszowej i pozniej w gore na Siekierczyne,tam nawrocilem i zjazdy pod wiatr do Sacza.Jeszcze skrecilem na Bryjow.

miasto

Środa, 11 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
miasto

Krynica

Wtorek, 10 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
Pogoda zachecala do treningu wiec ruszylem w Kierunku Krynicy.Pod wiatr az do Krzyzowki,strasznie ciezko sie jechalo.Podjezdzalem stara droga,koncowka ma 12% dobrze ze 3 blaty z przodu.Zjazd do Krynicy pod wiatr,dojechalem pod szpital i tam z spotkalem Arka z Marcinem ktorzy jechali doline Popradu,wiec w tył zwrot i dogonilem ich.Ustalilismy ze pojedziemy jeszcze przez Berest na Bogusze.Mocne tempo na podjezdzie,troche wiatr pomagal.Skrecamy i zjazd przez Berest.Ostre tempo po zmianach caly czas 50km/h.Dojechalismy do FDlorynki i podjazd na BOgusze.Na poczatku Arek nadawal mocne tempo,pozniej juz spokojniej.Zjazd z bocznym wiatrem.Generalnie super trening,dosyc dawno nie ejzdzielmw grupie i napewno takie cos sie przyda

zjazd z Berestu © kr1s1983

miasto

Wtorek, 10 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
miasto

Gruszowiec

Poniedziałek, 9 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
POjechalem na zbiorke STC jednak nikogo nie bylo... dziwne niby zimno ale piekne slonce.POjechalem wiec w kierunku Limanowej przez WYsokie.POdjazd dobrze mi szedl,wiatr boczny,lodowaty.WIdok na Tatry super.Na zjezdzie do Limanowej dzownilem zebami,tylko 4 stopni a w sumie srednio sie ubralem.Skrecilem na Mszane i hopkami w strone Gruszewca.Tam podjazd,chwila odpoczynku i w dol tym razem dolinka przez POdłopień.Zrobilo sie troche cieplej i watr w plecy.CHcialem wrocic przez Slopnicka jkednak balem sie ze tam nsieg bedzie,wiec do LImanowej i przez SIekierczyne do Sacza.Ciezki ten podjazd na szczescie na zjezdzie nmie bylo duzo kamykow.

TATRY z WYsokiego © kr1s1983

Tatry Wysokie © kr1s1983

miasto

Poniedziałek, 9 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
miasto