troche chaotyczny trening.Najpierw do ST.Sacza do dentysty ta ponad godzine siedzialem ,wiec jak juz wyszedlem po 17 to zaraz ciemno bylo.POstanowilem jechac na Porebe i zjechalem do Nawojowej.Wialo tam mocno i zle sie ejchalo.Dalej do Sacza i skret na Kamionke.Za Kamionka na Ptaszkowa,tam troche mokry asfalt.Podjechalem na Cieniawe i stamtad z bocznym wiatrem do Sacza http://www.endomondo.com/workouts/296403934/1451861
nie padalo bylo w miare cieplo wiec pojechalem na trening.Na treningówce najpierw do Gołkowic i podjazd pod szlaban na Przehybe,zawrocilem i na Skrudzine w strone Moszczenicy.Podjazd tam wiadomo stromy,sciemnilo sie mocno wiec dalej na światłach.Zjewchalem do Moszczenicy i krotki podjazd.Zakonczony zjazdem do barcic.Dojechalem do Rytra i dalej na Perłe Poludnia.Podjazd na spokojnie zawrocielm i znow do Rytra.Dalej z wiatrem do Sacza podkerecalem lekko tempo http://www.endomondo.com/workouts/295734957/1451861
dobry trening wyszedl.Warunki super,nawet w ciemnych dolinach nie ma juz sniegu,miejscami bylo ciut mokro ale dalo sie to objechac.POczatek do Naszacowic i skret na Pryszowa a pozniej Łukowice,droga sie pnie ku gorze a koncówka jest mocno stroma.Tam zrobilo sie juz ciemno.Jeszcze kawalek gorkami i skret na Przyszowa,zjazd i dalej pod wiatr przez Stronie do Sacza,jeszcze odbilem na Golkowice i przez Bryjów do Sacza http://www.endomondo.com/workouts/294044513/1451861
Trenuje kolarstwo szosowe od 6 lat.Mieszkam w gorzystych terenach wiec moje treningi odbywaja sie glownie na podjazdach i zjazdach.Preferuje krotkie i intensywne treningi chociaz tez zdarzaja sie dalsze wyjazdy.Staram sie tez startowac we wszystkich okolicznych wyscigach,rajdach etc.Co niedziele wspolne treningi z grupa Stc.W tyg. trenuje przewaznie sam,chociaz czasem zdarza sie jakas wspolna ustawka.