Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2015

Dystans całkowity:1934.70 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:71:52
Średnia prędkość:26.92 km/h
Maksymalna prędkość:70.00 km/h
Suma podjazdów:17033 m
Maks. tętno maksymalne:187 (96 %)
Maks. tętno średnie:164 (84 %)
Suma kalorii:10298 kcal
Liczba aktywności:46
Średnio na aktywność:42.06 km i 1h 33m
Więcej statystyk

Rogi

Wtorek, 5 maja 2015 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
mialo byc do Jazowska jednak niespodziewanie zawrocil mnie mocny deszcz.Jechalem w nim az do Golkowic i tam skrecilem na Siekierczyne a po chwili na Rogi.Stromy podjazd i ze szczytu juz na Stronie i dalej zjazd do POdegrodzia i plasko do Sacza

miasto

Wtorek, 5 maja 2015 · Komentarze(0)
miasto

miasto

Poniedziałek, 4 maja 2015 · Komentarze(0)
miasto

Stara Lubovnia

Niedziela, 3 maja 2015 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
pojechalem na zbiroke STC.Bylo nas chyba tylko 7 co mnie lekko zdziwilo bo dobra pogoda.Moze niezbyt cieplo ale slonce dawalo mocno.Jedziemy na Stadla i dalej Barcice i Piwniczna.SPokojnie w miare.Po przekroczeniu granicy,jade z przodu grupki i z Rafalem po mocnym zmianach na szczyt.Czekamy na reszte i zjazd do Lubovni.Podjechalismy na zamek.Tam chwile przerwy i dalej w dol i znow na Vabec juz w spokojniejszym tempie.DO granicy w dol i po zmianach spokojnie do Sacza

rozjazd

Sobota, 2 maja 2015 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
mial byc spokojny rozjazd.Umowilem sie z Andrzejem.Jewdnak bylo troche mocne tempo miejscami.Pogoda slaba,mokro ale nie padalo na szczescie

Klasyk Beskidzki

Piątek, 1 maja 2015 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
pierwszy na serio start w sezonie.Pogoda miala byc dobra do konca wyscigu.Rano startuje z Sacza autem i na miejscu jestem sporo przed czasem.WIec wszystko na spokojnie.Luda masa-300 osob.Ustawiam sie z przodu na starcie i przed 10 lecimy.Od razu idzie ostro mimo ze start ostry mial isc od podjazdu na Tania Gore.Jestem dosyc z przodu i jade spokojnie swoim tempem.Nie ma sensu sie zylowac,rok temu i tak sie zjechalo pozniej.Wyjezdzam na szczyt na jakiejs 40-50 pozycji i tworzy sie fajna grupka.Lecimy po zmianach,staram sie ejchac caly czas z przodu.Widac z przodu pierwsza grupe.zaczyna sie podjazd na Sietnice.Grupa jest coraz blizej.DOganiamy ich na samym szczycie.Teraz zjazd do Uscia.Idzie ostro pod 80km/h.Jestem z przodu nawet wychodze na zmiane zeby skasowac ucieczke Adama.Skrecamy na Kwiaton,jade dalej z przodu.Podjazd nie jest szczegolnie dlugi.WYjezdzam go na 10 pozycji.teraz bardzo niebezpieczy zjazd i pozniej droga na regetow.Idzie ostro,ledwo nadazam.POzniej juz fajny zjazd do Smrekowca.Teraz droga wiedze lekko w dol do Uscia.Tam idzie ostry gaz i zostaje na podjezdzie.Doganiam jeszcze jakas grupke i lecimy zjazdem do finalowego podjazdu do mety.Tam ostra scianka.Juz nie mam sily isc mocniej.Ostatecznie koncze 40 open.Jest dobrze