Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2017

Dystans całkowity:1612.57 km (w terenie 48.00 km; 2.98%)
Czas w ruchu:58:17
Średnia prędkość:27.27 km/h
Maksymalna prędkość:11.60 km/h
Suma podjazdów:14988 m
Suma kalorii:503 kcal
Liczba aktywności:33
Średnio na aktywność:48.87 km i 1h 49m
Więcej statystyk

Czchów

Czwartek, 20 kwietnia 2017 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
zimno 0 stopni ale sucho wiec poejchalem.Plasko do Czchowa pod wiatr i spokojni.Skrecilem na rynek i podjazd na Kozieniec mocniej zjazd do Iwkowej.Tam wiatr w plecy i na Michalczowa,łososine i Wronowice.

Bryjów

Środa, 19 kwietnia 2017 · Komentarze(0)
zaczal apdac snieg,mocno mnei sponiewieralo

Czasóka jakich mało

Poniedziałek, 17 kwietnia 2017 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
Pogoda od rana srednia,niby sucho ale zanosilo sie na deszcz.Jade autem do Boguszy i tam zostawiam auto.Jade w dol do Florynki bez krecenia.Dalej tez spokoojnie na Sneitnice i dalej na Czarna.Jade caly czas delikatnie.ZJazd w dol szybki do Uscia i trasa czasowki do Gladyszowa.Jestem idealnie na czas od razu staje na kresce i jade.Caly czas utrzymuje staly puls pod 170.W pierwsza strone ze srednia 44km/h na powrocie juz gorzej.Jakos gnitlem ale ciezko mi bylo wyjsc.Czas 31:30min.ostatecznie 8 miejsce.Powrot juz byl duzo ciekawszy,co chwila deszcz snieg ale na szczescie udalo sie ze nie zmoczylo mnie.Na koneic podjazd na Bogusze juz ledwo co

Mtb Jaworzyna

Sobota, 15 kwietnia 2017 · Komentarze(0)
Kategoria mtb
wyjechalem autem o 6 rano do łabowej i stamtad ruszylem w strone Uhrynia.Na starcie -1 i dobrze ze podjazd bo jakos sie rozgrzewalem.Najpierw asfalt pzniej stromys zuter i laduje na czerwonym szlaku.Od razu troche blota i do Runku ejchalo sie w miare.ZJazd do Bacowki na wierchomli tez spoko.POzniej skierowalem sie na Szczawnik,piekny zjazd i duza predkosc.Dojechalem do rozwidlenia i na nim czerwonyms zlakiem w rpawo.tam tragedia,bloto koleiny i ogolnie amsakra.Ciaglo sie tak az do skuretu na niebieski a tam juz lepiej,plyty betonowe i na Pusta WIelka wyjechalo sie dbrze.POzniej juz wzdluz wyciagow i tam mega bloto,jechalem po trawie,zaliczylem dzwona bo nie zauwazylem rowu.Noga obita ale jakos dalej ejchalem.ZNow jestem na Bacowce i jade pod Runek.
Podjazd na Jaworzyne tez targedia.Na szczycie jestem sam.Szybko zaczynam zjezdzam w kierunku Czarnego Potou.Jednak w polowie zjazdu decyduje sie ejchac w kierunku Łosia i udalo sie trafic na wlasciwa droge.Co prawda nie za fajne podloze ale jakos zjechalem.Na koniec juz asfalt i kapec w przednim kole

Wzgorze Krzyza

Piątek, 14 kwietnia 2017 · Komentarze(0)
deszcz zaczal apdac a na podjezdzie pod mszalnice snieg,zmoklem mocno i do tego 1 stopien ciepla..

Zbiorka BAT

Środa, 12 kwietnia 2017 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
zbiorka udana bylo nas 8 osob.Najpierw spokojnie na Rdziostow dalej na LImanowa.Tam skrecilismy na Siekierczyne,dlugi podjazd na szczescie z wiatrem.Dalej juz gonitwa z gory do Sacza,zmnoo