po rpacy na Radziejowa przez Hale Konieczna gdzie podjazd mnie dolownie zabil.Starsznie stromo tam jest.Jakos wypchalem rower na pasmo i juz pozniej przez Zlomisty Wierch n radziejoa.fajne sie tam ejchalo.Postanowielm zjechac w druga strone jednak tam duzo prowadzenia.Zjazd stara droga na Złobki przez Kramarke
dlugo sie nie sciglaem.Ponad miesiac przerwy,gdzies zgubilem forme i teraz proba powrotu.Jedziemy z rodzina dzien wczesniej i rano melduje sie na starcie.Duzo ludzi,start ostry i idzie gaz.Z poczatku Hopki pozniej 1 podjazd i tam bedac dosyc daleko z tylu trace kontakt z czolowka.Jade w mniejszej grupie w sumie juz do samej mety czasem kogos doganiajac.Trasa ciezka co chwila zjazdy i podjazdy waskimi drogami.Jestem na 52 miejscu open i dosyc zadowolony
pojechalem na zbiorke ale w planie tylko 2h jazdy.Pojechalismy na Korzenna i dalej z Karolem skrecilem na Stara WIes.POzniej juz z Cieniawy na Sacz samotnie
Trenuje kolarstwo szosowe od 6 lat.Mieszkam w gorzystych terenach wiec moje treningi odbywaja sie glownie na podjazdach i zjazdach.Preferuje krotkie i intensywne treningi chociaz tez zdarzaja sie dalsze wyjazdy.Staram sie tez startowac we wszystkich okolicznych wyscigach,rajdach etc.Co niedziele wspolne treningi z grupa Stc.W tyg. trenuje przewaznie sam,chociaz czasem zdarza sie jakas wspolna ustawka.