Wpisy archiwalne w kategorii

szosowka

Dystans całkowity:109396.10 km (w terenie 11.00 km; 0.01%)
Czas w ruchu:3647:16
Średnia prędkość:29.77 km/h
Maksymalna prędkość:300.00 km/h
Suma podjazdów:882316 m
Maks. tętno maksymalne:191 (98 %)
Maks. tętno średnie:195 (100 %)
Suma kalorii:81635 kcal
Liczba aktywności:1374
Średnio na aktywność:79.62 km i 2h 40m
Więcej statystyk

Choroba

Sobota, 6 lutego 2016 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
oj zle sie dzien zaczal.W nocy wymioty i bole brzucha rano tez calkowita klapa.jednak jade na zbiorke,bez jezdzenia i picia.Zimno 2 stopnie i pochmurnie.Jest nas tylko 3 i jedziemy plasko do Zabrzeza.tam koledzy dalej ja nawracam,powrot bardzo ciezki wiatr przeszkadzal ja bez sil

Siekierczyna

Piątek, 5 lutego 2016 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
po poludniu lekki trening.W sumie dosyc zimno,jednal przez Przyszowa i do gory na Kanine.Dalej juz z wiatrem przez WYsokie owazajac na zjezdzie bo miejscami mokro

Rytro

Czwartek, 4 lutego 2016 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
przed praca po ciemku do Rytra jednak juz od St Sacza sie przejasnilo.W pierwsza strone z wiatrem troche gorzej na powrocie

Grybów

Wtorek, 2 lutego 2016 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
wczoraj cieplutko ale pochmurnie.Drogi suche,udalo sie wczesniej wyjechac.Jade na Mystków,podjazd na spokojnie,miejscami mokro pod koniec.Wyjechalem na glowna i w dol do Grybowa.70 na liczniku.Skrecilem na kruzlowa i dalej w dol na Stara WIes.teraz ciezki podjazd.koncowka w lesie mokra.Znow na glowna droge i do Paszyna.Jeszcze skrecilem sobie na Mogilno i podjechalem prawie na sama gore,RObilo sie ciemno wiec skrecilem juz na Libranowa i zjechalem do Sacza juz w mroku

zbiorka STC

Sobota, 30 stycznia 2016 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
w koncu pierwszy rowerowy dzien w tym roku.POgoda od rana dobra.Troche mocno wialo ale to nic.Drogi suche i +9 stopni.Jade na zbiorke jest nas 4 i smigamy na WYsokie.Jade spokojnie i pozniej czkam na kolegow.Zjazd do Limanowej i dalej glowna droga przez DObra na Gruszowiec.Tam sie zle jechalo bo caly czas pod mocny wiatr.Ledwo sie wytoczylem na gore.Chwila przerwy i jedziemy w dol.Wiatr w plecy i leci sie super.Miejscami na plaskim ponad 60km/h.Dojechalismy do Limanwoej i skret na Laskowa.tam juz sie jazda uspokoila i tak do Ujanowic i pozniej na Swidnik.DO Sacza juz spokojnie ale bylem mocno zciorany

Limanowa

Środa, 27 stycznia 2016 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
super trening co prawda od łososiny juz ciemno ale droga sucha.Do tego momentu z wiatrem pozniej juz gorzej.Z Limanowej boczny wiatr na WYsokim tez sucho i do Sacza w mocnym tempie

Czarny Potok

Sobota, 23 stycznia 2016 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
szybka przejazdzka po nartach.Sucho ale i zimno bardzo.Najpierw plasko do naszacowic i pozniej podjazd na Carny Potook.Ciezko mi sie jechalo pod gore.Pozniej juz sprawnie lecialem przez Jazowsko do Sacza rowno ze zmrokiem

Wysokie

Niedziela, 17 stycznia 2016 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
mialem chwile czaus po poludniu,asfalt suchy wiec skoczylem na szybko.Podjazd pod WYoskie bardzo wolno.WYtoczylem sie na szczyt i pozniej w dol Raszowkami.Uwazac mocno trzeba bylo.Dalej to juz przez Przyszowa do Sacza w padajacym sniegu

czerniec

Środa, 13 stycznia 2016 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
plasko i dosyc nudno ale po ostatnim treningu mnie wszystko boli.Dojechalem do Łacka tamz aczelo padac wiec zawrocilem.Powrot przez Stary Sacz wialo troche w plecy

górki

Sobota, 9 stycznia 2016 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
dzien wczesniej troche zabalowalem wiec dopiero kolo 13 moglem jechac na trening.Pogoda taka sobie,cos chmury zaczely nachodzic.Jade plasko do Tegoborzy i podjazd na Just.Z justu ostroznie na zjezdzie i pozniej podjazd na wprost lotniska.Wyjechalem na szczyt i zjechalem ta sama droga.Jeszcze pojechałem na Michalczowa az do skretu na Połom.Wrociłem glowna droga do łososiny i znow na Just od drugiej strony.W Tegoborzy na Zawadke i do Kleczan.Juz czulem troche nogi ale jeszce na Mecine i pozniej Wysokie.Wszedzie mokrawo i balem sie o wywrotkę.Do Sącza juz spokojnie