Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2009

Dystans całkowity:1839.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:61:59
Średnia prędkość:29.67 km/h
Maksymalna prędkość:72.00 km/h
Suma podjazdów:10050 m
Suma kalorii:6756 kcal
Liczba aktywności:25
Średnio na aktywność:73.56 km i 2h 28m
Więcej statystyk

Zawody Bikeholikow.Jurajska Parówka.

Niedziela, 5 kwietnia 2009 · Komentarze(2)
Kategoria szosowka
Wybralem sie na 1 edycje jazdy parami na czas.Z kolega Gresem stworzylismy Trek Team:)Trasa wyjatkowo ciekawa bo caly czas pod gore i na dol.DO tego drogami troche podrzednymi i miejscami byla tragiczna nawierzchnia.Na starcie 17 par w tym kilka naprawde mocnych.



Startowalismy co 2 min aby uniknac szybkiego dogonienia poprzedzajacych.Poczatek to zjazd po slabym asfalcie.I tak do 15km tam zaczal sie spory podjazd.Nastepnie zjazdy i podjazdy az do Olkusza,ktory przecielismy na czerwonym swietle:)Za Olkuszem doganiami 2 kolejne pary.Srednia w tym momencie 32km/h.Pozniej trasa juz strasznie pofaldowala,co prawda podjazdy krotkie 1-1,5km ale ostre.Fajnie sie jechalo w Pieskowej Skale bo chwile plasko.Jednak zno podjazd na Wole Kalinowska tam cos kolo 9% i tak przez 1,5km.Pozniej juz Hopki az do me i wpadamy.


Ostatecznie zajmujemy 3 miejsce z mala strata do drugiego 2min i sporo do 1-10min.Pozniej hot dogi i rozmowy o wyscigu:)

Mapa

Profil

Słowacja

Sobota, 4 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
W koncu wybralem se na Slowacje rowererm w tym roku to 1 raz i napewno nie ostatni:)bardzo lubie tam jezdzic drogi lepsze i keirowcy spokojniejsi.Upal straszny kolo 24 stopni i slonce,spalilo mi rece i nogi b znow na krotko:)Podjazd pod gore przed LUbovnia spokojnie.Powrot troch szybyszy z lekkim wiatrem z boku.Dojechalem w sumie do Hniezdnych i tam nawrocilem.

lato!!!

Piątek, 3 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
Dzisiaj calkiem na krotko:)chyba nigdy tak wczesnie w kwietniu nie bylo akiej pogody.20 stopni slonce,bez wiatru.Miny ludzi ktorych mijalem bezcenne:)W sumie cala droge bylo mi cieplo.Najpierw pojechalem Na Porebe zeby ominac korki na Wegeierskiej.Tam sa lekkie gorki ale aut prawie zero.POzniej na lacko i do Tylmanowej.Powrot ciut wolniejszy.Dojechalem do BIegonic i najechalem na jakies go...o na drodze.Rower caly podskoczyl i po kilkuset metrach juz stalem z przebita detka z tylu... Do domu 6km i musialem prowadzic rower masakra

Regeneracja

Czwartek, 2 kwietnia 2009 · Komentarze(2)
Kategoria szosowka
Regeneracyjnie po wczorajsyzm teningu.Kierunek Tegoborze i tam zawrocilem.Pierwszy raz w tym roku w krotkich gaciach;)slonce i 15 stopni.

gory i doliny

Środa, 1 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
Od rana piekna pogoda.CIeplo 13 stopni i slonce.PO poludniu umowilem sie z Ellofem na jazde i ruszylismy na Limanowa w planach byl Gruszewiec.Trasa ambitna i dluga.Na Helenie grzezniemy w korku i tracimy cenne minuty.POzniej podjazd na Wysokie,chcialem sie sprawdzic i od rpzystanku w Biczycach po zajezdnie na WYsokim 9km pod gore w 24minuty.Caly czas ponad 5% nachylenia.Na koniec podjazdu juz gnalem ponad 30km/h.Ellof mowi ze chce wracac przez Przyszowa i zebym ejchal sam.Ok jedziemy jeszcze chwile i mi zaczyna szwankowac przednia przerzutka wiec tez decyduje ze zjezdzam z nim do Przyszowej.Gnamy ponad 40km/h az do Golkowic i on skrecil na Sacz a ja sie rozmyslilem i na Mlynczyska w kierunku Ostrej:)POdjazd caly czas koncowka bardzo wymagajaca wrzucam 39/23


SLonce ma sie ku zachodowi,sniegu masa a droga miejscami mokra,wyjezdzam na Ostra 820m n.p.m.


Od razu nawrotka spojrzenie na Modyn


Zjazd z Ostrej szybki ale balem sie ze bedzie woda miejscami i faktycznie plynely potoki miejscami musialem zwalniac.Wpadam w Kamienicy i na Zabrzez.Grzeje caly czas ponad 35km/h na plaskim zeby zdazyc zanim sie sciemni.Udalo sie w sumie.Ale byl trening mocny!

Link do trasy http://gpsies.com/map.do?fileId=zmjymikveevblvsk