Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2015

Dystans całkowity:1296.30 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:49:55
Średnia prędkość:25.97 km/h
Suma podjazdów:7670 m
Maks. tętno maksymalne:178 (91 %)
Maks. tętno średnie:146 (75 %)
Liczba aktywności:36
Średnio na aktywność:36.01 km i 1h 23m
Więcej statystyk

miasto

Czwartek, 15 stycznia 2015 · Komentarze(0)
miasto

miasto

Środa, 14 stycznia 2015 · Komentarze(0)
miasto

Grybów

Wtorek, 13 stycznia 2015 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
super pogoda jak na styczen,cieplo i sucho wiec postanowilem troche po gorkach pojezdzic.Najpierw pojechalem do Dabrowej i podjazd na Kurów.Zjazdy po ciemku nie naleza do przyjemnosci skrecilem na Siedlce.Dlugi podjazd i zjazd do Łęki.Tam spotkałem sie z Andrzejem i wspolnie do Wilczysk.Tam pod paskudny wiatr az do FLorynki.POdjazd na Bogusze,miejscami lekko zamarzniety asfalt.Zjechalismy do Boguszy i tam mocne dokrecanie do Sacza po sakreamenckich dziurach

miasto

Wtorek, 13 stycznia 2015 · Komentarze(0)
miasto

miasto

Poniedziałek, 12 stycznia 2015 · Komentarze(0)
miasto

Z STC

Niedziela, 11 stycznia 2015 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
prognozy sie sprawdzily i od rana niesmiale slonce.Jak jechalem na zbiorke to bylo jeszcze mokrawo.Jest nas 4 i jedziemy przez CHelmiec do Golkowic.Skrecamy na Przyszowa i lekko w gore.SLonce swieci jedzie sie super.Podjazd na Kanine i zjazd pod wiatr do Limanowej.Jedziemy przez miasto i dalej przez Ujawnoice z wiatrem to sie leci.Zostal Just.Podjazd troche mocniej.Zjechalismy do tegoborzy i skret na Zawadke.Znow pod wiatr i ciezko.Zjazd czujnie bo 2 zakrety sa naprawde ostre.Jeszcze wpadl pomysl by jechac na Pisarzowa i pozniej Na Kanine.POdjazd na spokojnie i Siekierczyne to samo.Pozniej juz tylko z wiatrem do Sacza.Drogi calkiem przeschly a nogi ledwo krecily

miasto

Piątek, 9 stycznia 2015 · Komentarze(0)
miasto

Przyszowa

Czwartek, 8 stycznia 2015 · Komentarze(0)
rano padal snieg i do popoludnia drogi nie przeschly do tego duzy mroz wiec wzielem gorala.Najpierw do Niskowej i tam pod mega wiatr az do Mokrej wsi.Momentami kupe nawianego sniegu,jechalo sie naprawde ciezko.Stamtad podjazd z blatu na stronie i zjazd.:Pozniej juz do Przyszowej lekko pod gore.Spowrotem lepiej sie jechalo z wiatren

miasto

Czwartek, 8 stycznia 2015 · Komentarze(0)
miasto

miasto

Środa, 7 stycznia 2015 · Komentarze(0)