Wpisy archiwalne w kategorii

mtb

Dystans całkowity:9401.98 km (w terenie 1620.00 km; 17.23%)
Czas w ruchu:430:48
Średnia prędkość:21.71 km/h
Maksymalna prędkość:54.00 km/h
Suma podjazdów:110455 m
Maks. tętno maksymalne:174 (89 %)
Maks. tętno średnie:147 (75 %)
Suma kalorii:1827 kcal
Liczba aktywności:170
Średnio na aktywność:55.31 km i 2h 34m
Więcej statystyk

miasto

Czwartek, 20 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria mtb
MIASTO

miasto i Jamnica

Poniedziałek, 3 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria mtb
znow po miescie i jeszcze wieczorem do Lidla orezna droga przez Jamnice

Podsumowanie roku

Piątek, 31 grudnia 2010 · Komentarze(1)
Kategoria mtb
Trzymajac sie tradycji pokusilem sie o male podsumowanie roku rowerowego.Byl on zdecydowanie najlepszy jak do tej pory,spelnilem troche ze swoich marzen turystycznych jak wyjazd w ALpy i pokonanie kilku znanych z Giro Di Italia przełeczy.Sportowo tez bylo niezle,Wygrany KMR w NOwym Sączu.Kilka niezlych miejsc na wyscigach.Wiele ukonczonych w peletonie i w sumie tylko jeden nieudany start w Kolarskiej Majowce w WIeliczce.Jest wyrazny postep i dobrze rokuje na przyszly rok.
Odbylem tez kilka fajnych wycieczek.Miedzy innymi z N.Sacza przez Krowiarki do Krakowa.Z N.S przez Kocierz do Krakowa.Bylem na Hrebienioku w Tatrach oraz zrobilem dlugi tatrzanski trening w kwietniu dojezdzajac do Łysej POlany i wracajac przez Bukowine.
Wlsciwie na rowerze bylem prawie codziennie.Przebieg roczny to ponad 21tys.km. rekordowy.
Obylo sie bez kupowania nowego roweru,pare zmian w Treku oczywiscie dokonalem,na przyszly sezon musze pomyslec o nowych kolach i hamulcach.

Zycze wszystkich udanego nowego roku 2011!pozdrawiam

Passo Stelvio © kr1s1983

Maciejowa

Wtorek, 21 grudnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria mtb
Najpierw po miescie,pozniej trening do Maciejowej.Fajna pogoda dosyc cieplo kolo 3 stopni i pelni ksiezyca jechalo sie jak w dzien.SPowrotem wiatr mi troche pomagal

Dolina Pradnika

Niedziela, 19 grudnia 2010 · Komentarze(1)
Kategoria mtb
Bylem w Krakowie i skorzystalem troche z pojezdzenia w tamtym rejonie.Jak zwykle trasa w strne SKaly.Fajna pogoda byla jak wyjezdzalem kolo 0 stopni i slonce.Poczatek pod gore,oj ciezko bylo ubrany bylem grubo i w moment sie zagotowalem.Zjazdy d Skaly i tam skrecilem na DOline Pradnika.W Pieskowej skale zrobilem zdjecie

W dolince przyjemnie sie jechalo jednak sporo zimniej,slonce sie chowalo za gorkami.Rozpoczal sie podjazd pod SUloszowa.Ciagnal sie troche ale tam coraz wiecej sniegu i piekne widoki


Na koniec wyjechalem n glowna droge z Olkusza,i non stop hopki ktore na szosie sie jedzie z blata a na zmrozonym goralu musialem mocniej mlynkowac.DO Krakowa juz z gorki ledwo sie dotoczylwm do auta

Rytro

Wtorek, 14 grudnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria mtb
Po miescie 20km i pozniej do RYtra na goralu.Jechalo sie w miare dobrze.Troche zimno ale coz.

miasto

Środa, 14 kwietnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria mtb
tylko po meiscie deszcz

po Krakowie

Niedziela, 14 marca 2010 · Komentarze(0)
Kategoria mtb
mala odmaiana jesli chodzi o tereny do jazdy.Wzielem rower do krakowa i tam troche pojezdzilem.Pogoda fatalna ale co zrobic.Najpierw udalem sie brzegiem WIsly,mijajac Wawel az pod sam kopiec Kosciuszki.Dalej w strone Kryspinowa i Liszek.W Kaszowie juz tak lalo ze zawrocilem i wrocilem.

dupa nie pogoda

Czwartek, 11 marca 2010 · Komentarze(0)
Kategoria mtb
coraz mniej mi sie chce jezdzic,zima ciagnie sie jak smrod.ZNow caly dzien padalo i jest bialo.Pojechalem na goralu od razu po pracy az pod Just,tam skrecilem na Znamirowice ale szybko zawrocilem do Sacza

pod Krzyzowke

Środa, 10 marca 2010 · Komentarze(0)
Kategoria mtb
Znow niezbyt ciekawy dzien.Po pracy wyszlem na szose i ujechalem 6km,strzelila detka znow okazalo sie ze jest dziurka w oponie i trzeba bedzie ja wywalic.Zmiana detki nie pomogla bo wczoraj ja latalem ale chyba cos zle bo uchodzi powietrze.Wiec powrot do domu na obreczy,masakra ale jakos dojechalem.Wzielem gorala i ruszylem w strone Krynicy dojezdzajac pod Krzyzowke.Tempo mocne,powrot wyszedl chyba cos ponad 30km/h