Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2011

Dystans całkowity:2221.40 km (w terenie 4.00 km; 0.18%)
Czas w ruchu:73:54
Średnia prędkość:30.06 km/h
Maksymalna prędkość:83.00 km/h
Suma podjazdów:11920 m
Maks. tętno maksymalne:187 (96 %)
Maks. tętno średnie:180 (92 %)
Suma kalorii:3000 kcal
Liczba aktywności:44
Średnio na aktywność:50.49 km i 1h 40m
Więcej statystyk

Ochotnica Gorna

Piątek, 24 czerwca 2011 · Komentarze(1)
Kategoria szosowka
Trening z Mariuszem.Przed kryterium trzeba sie troche oszedzac,takie bylo zalozenie.Jednak po rozgrzewce,zaczela sie jazda w dosyc duzej intensywnosci.Kilka zmian gdzie tetno skakalo mi pod 160.Dojechalismy tak do Zabrzeza i tam skret na Ochotnice.Na szczescie juz spokjniej,spowrotem zaczelo troche padac,ale przeszlo szybko

miasto

Piątek, 24 czerwca 2011 · Komentarze(0)
miasto

Przelomem Dunajca

Czwartek, 23 czerwca 2011 · Komentarze(1)
z Mysha wyruszylismy z Szczawnicy w strone Czerwonego Klasztoru ale nie tak jak na niedzielnych rowerzystow przystalo przelomem Dunajca tylko na Leśnice,podjazd 5km koncowka 12%;)zjazd alpejski do VIelkiego Lipnika i dalej dolinka przez Haligovce do Czervonego Klasztoru.Przelomem niezle sie wracalo,troche ludzi trzeba bylo wyprzedzic/przegonic ze sciezki

Ostra

Środa, 22 czerwca 2011 · Komentarze(0)
trening z Mariuszem.Wyjechalismy troche pozno ale trasa krotka,troche gor.Tempo bardzo mocne,Poczatek przez Marcinkowice i do LImanowej.OLd LImanowej podjazd na Ostra,koncowka bardzo ciezko mi szla,nogi nie pozwalaly na wiecej tetno ponad 170.Zjazd szybki wiatr nam pomagal.Dalej po zmianach do Sacza,caly czas pod 50km/h.

miasto

Środa, 22 czerwca 2011 · Komentarze(0)
miasto

miasto

Wtorek, 21 czerwca 2011 · Komentarze(0)
miasto

Klimkowka

Poniedziałek, 20 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Dobry trening po gorach.Poczatek w strone Grybowa,lecialem z wiatrem wiec tempo rewelacyjne.Podjazd na Cieniawe caly czas 20km/h.Zjazdy po 80 i w Grybowei jestem blyskawicznie.Jeszcze Ropska Gora jestem zaraz nad Klimkowka.Zjazd do Uscia i podjazd pod Sietnice,troche mnie zmeczyl tam juz niestety pod wiatr.Pozniej tez nei bylo tragedii,gdzies miedzy gorkami nie wialo mocno i w sumie szybko zajechalem do Sacza

miasto

Poniedziałek, 20 czerwca 2011 · Komentarze(0)
miasto

Wysokie

Niedziela, 19 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Mial byc spokojny rozjazd a skoncyzlo sie na ostrym krotkim treningu.WYjechalem po 18 i od razu zalapal mnie deszcz na podjezdzie pod Wysokie.W moment drogi mokre i woda plynie szosa w dol.Obralem spokojne tempo zeby sie nie schalapac.Na WYsokim wyszlo slonce i troche to zaczelo schnac,zjechalem do Przyszowej tez troche mokro na poczatku pozniej juz spokoj.Do Sacza ostro cielem i dosyc nadrobilem czasu

miasto

Sobota, 18 czerwca 2011 · Komentarze(0)
miasto