Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2012

Dystans całkowity:2115.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:70:34
Średnia prędkość:29.97 km/h
Maksymalna prędkość:78.00 km/h
Suma podjazdów:14978 m
Liczba aktywności:37
Średnio na aktywność:57.16 km i 1h 54m
Więcej statystyk

Ostra

Czwartek, 14 czerwca 2012 · Komentarze(0)
Wybralem sie na trening mimo zlej pogody.Jak w Saczu nie p[adalo to po drodze na Ostr przez Mlynczyska zaczelo mocno kropic a poznej sie rozlalo.Podjazd szedl dosyc wolno,skrecilem na OStra,i o d razu zjezdzalem pod wiatr.Zaczelo mocno padac musialem uwazac na zakretach.Od Kamienicy padalo az do samego sacza

miasto

Czwartek, 14 czerwca 2012 · Komentarze(0)
miasto

Maciejowa

Środa, 13 czerwca 2012 · Komentarze(2)
Przejazdzka przed praca do Maciejowej,w pierwsza strone pod wiatr spowrotem szybko

Przed deszczem

Wtorek, 12 czerwca 2012 · Komentarze(0)
Umowilem sie z Mariuszem na trening.Pogoda nie zachecala,ze wsystkich stron chmury,jedziemy na Ubiad,podjazd na spokojnie i zjezdzamy.Teraz na Sienna,dlugi podjazd,zaczal cos mnie brzucg bolec.Lecimy na Milkowa i znow w dol do Korzennje.Tam z polnocy ida chmury wiec wracamy na Łęka i na szczycie podjazdu w lewo znow do gory.Ladnym zjazdem do Librantowej i Sacza.Jeszcze decydujemy sie na jedno kolko na tej samej trasie jednak na Ubiedzie nas dochodzi deszcz i niestety w szybkim tempie do domu

miasto

Wtorek, 12 czerwca 2012 · Komentarze(0)
miasto

miasto

Poniedziałek, 11 czerwca 2012 · Komentarze(0)
merida

Zbiorka STC

Niedziela, 10 czerwca 2012 · Komentarze(0)
Kategoria szosowka
pojechalem na zbiorke STC.Troche nogi bolaly po wczoraj,myslalem ze ebdzie spokojnie.Jednak chlopaki chcieli sie troche poprzecierac.PIerwszy podjazd na Łeke i od razu mocno.Na zjazdach dokrecanie ponad 50km/h i na rantach az do WIlczysk.Momentami mialem dosc.Tam skrecay na Stroze,troche spokojniej.Dalej na Florynke,zaczelo mocno kropic.Skrecamy na Binczarowa i podjazd.Koledzy czekaja na gorze i do Sacza znow ostro.Robi sie dobra pogoda,jeszcze skrecamy na STary sacz i wracam z Mariuszem na Helene

Galicja Roadmaraton

Sobota, 9 czerwca 2012 · Komentarze(4)
to byla pierwsza edycja tego martonu i juz wiem ze na nastepnej tez musze byc!rewelacyjnie zabezpieczona trasamdobra organizacja,bufety.UDaje sie ze slawkiem do Starego Wisnicza i szybko znajdujemy miejsce startu.Zapisujemy sie,pogoda wyglada ok.ROzgrzewka i stary w grupach.Mialem w grupie wojtka i kolege z Teamu Bikeholikow.OD razu nadawali mocne tempo.PO 4km zaczal sie podjazd i juz mialem problemy z utrzymaniem wysokiego tempa.CO chwile dochodzilem do grupy i zostawalem.W koncuy dogonila mnie 4 grupa startowa a tam mocni goscie i staralem sie jak najdluzej z nimi wytrzymac.Kamil Maj nadawal tempo,zostalem niestety na stromym podjezdzie.Pozniej juz tak jazda w 2,3 osoby.DOgonila nas grupa z PIotrkiem Szafrancem i Mirkiem SOlnica i tam zaczala sie dopiero dobra jazda w grupie.POkonalismy podjazd na Stare Rybie i dalej az do WOjakowej gdzie mi odjechali.POdjazd na DObrociez samemu i do Iwkowej tez.Tam dogonil mnie Tomaszek i dojechalismhy wspolnie do mety.Czas 3:37,srednia 30,4km/h miejsce 8 w kat i 25 open.W sumie niezle ale po wyapdku jeszcze nie mam pelnej dyspozycji.Udalo sie bez deszczu,na samej emcie zaczelo mocniej padac

przed startem © kr1s1983

pierwszy podjazd © kr1s1983

osytro do gory © kr1s1983

znow gdzie pod gore © kr1s1983

miasto

Piątek, 8 czerwca 2012 · Komentarze(0)
miasto

Przehyba

Czwartek, 7 czerwca 2012 · Komentarze(0)
Dostalem info ze kolo 13 na Przehybe bedzie ejchac wieksza ilosc rowerzystow nalezacych do czlonkow BIGU czyli zdobywcow podjazdow.Jak sie okazalo nie spotkalem nikogo... Najpierw w mocnym tempie do Golkowic i dalej juz pod gore 7km az do miejsca gdzie skonczyl sie asfalt tam zawrocilem.Zjazd z Przehyby srednio bezpieczny,szosowe hamulce nie wydalaja.Zjechalem do Golkowic i dalej w kierunku Lacka.Dojechalem do Tylmanowej i tam zawrocilem,tempo trzymalem mocne